środa, 29 stycznia 2020

#3

BTC/USDT
Bitcoin po zapowiadanym chwilowym odpoczynku mocno odbił i przymierza się do przełamani linii trendu spadkowego. Trzy ostatnie dni to wzrost o ok. 13% i w cale bym się nie zdziwił gdyby najbliższa próba przełamania linii trendu zakończyła się niepowodzeniem. Dla porządku przypomnę, że potwierdzeniem przełamania będzie wysoki wolumen, który jak wspominałem ostatnio jest na dość wysokim poziomie. Przełamani trendu spadkowego otworze drogę do psychologicznej bariery 10000 pkt.



Warto zwrócić uwagę, iż poprzednia korekt zatrzymała się na lokalnym szczycie z początku stycznia. o dobry znak. Lokalne poziomy wsparcia są respektowane i na tej podstawie możemy wyznaczyć kolejne wsparcie o okolicach 9150pkt. Mimo, że Bitcoin zaskakiwał mnie wiele razy, bardzo sceptycznie patrzę na dynamiczne ruchy, w krótkim czasie. Kto wie może BTC znowu będzie potrzebował chwilowego "ostudzenia" przed kolejnymi wzrostami?



Rzućmy okiem na trochę szerszy obraz - wykres w interwale tygodniowym. Wyraźnie widać akumulacje z końcówki zeszłego roku, a początek odbicia zbiega się z przełamaniem linii trendu spadkowego na RSI.



ETH/USDT
Nie trudno odgadnąć, że bardzo podobna sytuacja miała miejsce na wykresie ETH, mówimy przecież o jednej grupie aktywów. W przypadku ETH linia trendu spadkowego została przełamana na przełomie roku, dlatego przełamanie linii na BTC będzie dodatkowym wzmocnieniem dla tego waloru. Podobnie jak w przypadku Bitcoina wykres odbił się od wsparcia wyznaczonego przez poprzedni lokalny szczyt. Faktem jest, że zbiegał się on z innymi punktami co dodatkowo podkreśla jego znaczenie. Na wykresie o interwale D1 możemy określić najbliższy poziom oporu, są to okolice 195 pkt.



Aktualnie znajdujemy się na oporze w okolicach 175pkt. Ponownie uważam, że wykres będzie potrzebował chwilowego odpoczynku przed jego sforsowaniem. Ale jego przełamanie podkreśli tylko siłę popytu. Najbliższe wsparcie znajduje się w okolicach 170pkt.





Kupuj gdy krew się leje
Ta giełdowe przysłowie w przypadku spółki Mercator nabiera dodatkowego znaczenia. Mimo, iż o koronawirusie 2019-2CoV niewiele wiadomo i z pewnością jest to wielka tragedia, nikt nie spodziewał się, ze epidemia napędzi sprzedaż spółki notowanej na GPW. Mercator Medical SA produkuje rękawice diagnostyczne w zakładzie w Tajlandii, ze względu na zwiększone wydatki na bezpieczeństwo i higienę związane z koronawirusem spółka notuje większą sprzedaż swoich produktów.
Warto pamiętać, że ze względu na ryzyko rozprzestrzenienia się koronawirusa i stosunkowo niewielką odległość może stanowić pewne zagrożenie.
Myślę, że niewielu z nas znało tą spółkę, ale to pokazuje, że warto trzymać rękę na pulsie.


O wpływie wirusów na rynki finansowe możecie przeczytać w artykule Pulsu Biznesu

Wykresy kryptowalut pochodzą z tradingview.com
Wykresy giełdowe pochodzą z stooq.pl

Analiza jest tylko przedstawieniem mojego punktu widzenia i nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawiera konkretnej wyceny instrumentu finansowego, nie opiera się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określa ryzyka inwestycyjnego. Jeśli podejmujesz decyzje inwestycyjne na jej podstawie robisz to na własne ryzyko. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na jej podstawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz